niedziela, 7 grudnia 2008

kto tam kto tam? hipopotam.

tytuł z dnem podwójnym. psttt.

ponieważ w życiu namacalnym układa się niewiele. [jakieś zaczątki poprawy, code Armaniego i pierścionek z bursztynową inkluzją w kształcie chmurki. ale... tam mogą być promile! tam mogą być tylko wyrzuty sumienia]
zatapiam się w rzeczywistości stworzonej przez innych
- bliźnięta fahrenheit
- stambuł. wspomnienia i miasto
- szklane księgi porywaczy snów
- gra anioła
- dom nad rozlewiskiem
- niskie łąki
- gdybym ci kiedyś powiedziała

nie umiem czytać jednej książki.
nie umiem żyć jednym życiem.

chcę nową nosowską.
i skończył mi się sypki puder.

5 komentarzy:

ikar pisze...

"nie umiem czytać jednej książki.
nie umiem żyć jednym życiem."

ja też.

Anonimowy pisze...

ech Kochana, takie to nasze życie,wiecznie na sinusoidzie.
:*
vela

bere pisze...

czytam trzy :) tylko tryz na raz

Anonimowy pisze...

Moja Droga,
dobrze, że jest miejsce, gdzie można się z Tobą spotkać :) bardzo tęskniłam za Val...

Anonimowy pisze...

tez nie umiem, chociaz staram sie skupiac na jednej, bo potem myli mi sie wszystko :)

czemu Ci tak smutno?